przemeblowalam dzis pokoj(meble mam dwa:szafa i lozko)
z nudow( dwa dni wolnego to za duzo)
dla lepszego samopoczucia (oby...)
przyjemniejszej aury( i tak byla przyjemna)
zeby miec pretekst na gruntowne sprzatanie.(!!!!!!)
zeby sie lepiej spalo.(nie narzekam)
z elementami feng-shui ;) ( bo podobno pomaga)
czyli jak sie urzadzic w pokoju 4na4 i nie zabic o wlasne nogi.kto byl ten wie;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz